Apetyt na kawę i zyski

Według raportu firmy badawczej Euromonitor International polski rynek kawy w 2013 roku był wart 5,27 mld zł. Prognozy na 2015 i 2016 zakładały wzrost o ponad 1 proc. rocznie. Według analityków, w 2015 roku Polacy wydadzą w kawiarniach blisko pół miliarda złotych, a w 2016 roku przychody kawiarni będą jeszcze wyższe.
Walka gigantów
O kieszenie polskich kawoszy walczą duże światowe sieci. Najwięksi to Costa Coffee i Starbucks. Pochodząca z Wysp Brytyjskich marka Costa Coffee ma około 3 tys. lokali w 30 krajach. W Polsce szybko urosła w siłę dzięki temu, że w 2009 roku przejęła sieć Coffeeheaven, liczącą wówczas około 80 punktów. Właśnie kończy ich rebranding i zapowiada, że do końca roku planuje mieć 115 kawiarni i ustawić 220 automatów samoobsługowych Costa Express. Biorąc pod uwagę liczby, Costa Coffee zdecydowanie króluje na polskim rynku. W planach na następne lata ma otwieranie przynajmniej 10 kawiarni rocznie, także w mniejszych niż dotąd miastach, już od 100 tys. mieszkańców.
Z kolei Starbucks odgraża się, że odbierze konkurentowi koszulkę lidera. Na świecie amerykańska sieć ma ponad 20 tys. punktów w 65 krajach. W Polsce jej lokali jest niespełna 40, ale – jak mówi Wojciech Mroczyński, członek zarządu spółki AmRest, zarządzającej marką w Europie Środkowo – Wschodniej – w naszym kraju jest miejsce na dużo ponad 100 kawiarni Starbucks.
- Ta branża przechodziła różne koleje, wielu bankrutowało ze względu na wysokie czynsze. Teraz poziom czynszów się normalizuje, rośnie rynek zaawansowanych usług dla biznesu, powstają ogromne centra biurowe. To właśnie nasza grupa docelowa – zapowiada Wojciech Mroczyński.
Oprócz Polski, AmRest rozwija też sieć Starbucksa w Czechach, na Węgrzech, a ostatnio w Rumunii i Bułgarii.
Nie bać się konkurencji
Jakie szanse w starciu z gigantami mają mniejsi gracze? Rozwijająca się we franczyzie sieć Coffeeshop Company ma 200 lokali na całym świecie, z czego pięć w Polsce.
- Konkurencja w Polsce na rynku kawiarnianym, ale też franczyzowym w tym segmencie jest spora. Zwłaszcza, że my lokujemy się w segmencie premium, więc nasza franczyza nie jest tania – przyznaje Jakub Jasiak ze spółki Tizia, masterfranczyzodawcy marki na Polskę, Czechy, Węgry i Słowację. - To duże sieci są w pierwszej kolejności zapraszane na rozmowy z zarządcami galerii handlowych, to z nimi najpierw się negocjuje i oferuje lepsze lokalizacje.
Są jednak tacy, którzy tej konkurencji zdają się nie obawiać. Firma Wojtex wystartowała niedawno z nowym brandem kawiarnianym – Coffeeloffee. Chce przyciągnąć franczyzobiorców przede wszystkim niską ceną licencji.
- Uważamy, że na rynku kawiarni jest jeszcze dużo miejsca – przekonuje Wojciech Goduński, prezes Wojtexu. - Tuż po ogłoszeniu w mediach branżowych informacji o uruchamianiu przez nas konceptu kawowego, zgłosiło się do nas wiele galerii handlowych, zainteresowanych współpracą. Dobitnie pokazuje to, że rynek wciąż poszukuje nowych propozycji. Także poza galeriami, gdzie skoncentrowana jest większość tego typu punktów. Brakuje na rynku małych lokali specjalizujących się w szybkiej realizacji zamówień na wynos. Dostrzegliśmy niszę, którą staramy się zapełnić naszymi kawiarniami o powierzchni nie przekraczającej 10m2.
Nie można zapomnieć o kawiarniach działających poza sieciami. W Polsce to ponad połowa wszystkich lokali na rynku. Mają swoich zwolenników, którzy cenią je za indywidualny styl. Jednak sieć zapewnia rozpoznawalną markę, a to jedno z najważniejszych kryteriów, jakimi konsumenci kierują się w swoich wyborach.
Nie ma jak w sieci
Według najnowszego badania Cafe Monitor 2015, zrealizowanego przez ARC Rynek i Opinia, najbardziej znaną w Polsce siecią jest Starbucks. Wskazuje go 56 proc. respondentów. Na drugim i trzecim miejscu są Coffeeheaven i Costa Coffee (odpowiednio 41 i 32 proc.). Dalej respondenci wymieniali Tchibo, McCafe, Green Caffe Nero i Empik Cafe.
- Rynek kawiarni sieciowych prężnie się rozwija. Ubiegły rok upłynął pod znakiem inwestycji. Zarówno kawiarnie istniejące od lat na polskim rynku, jak i nowopowstałe sieci, otwierały nowe punkty. Takie są też plany na kolejny rok. Sieci planują rozbudowę nie tylko na sprawdzonym terenie, ale również w miastach, w których do tej pory były nieobecne. Ponadto chcą otwierać nowe formaty swoich lokali, np. poza centrami handlowymi. Oznacza to,że właściciele sieci kawiarni oceniają rynek jako bardzo perspektywiczny – mówi Natalia Jońca, badaczka z ARC Rynek i Opinia.
Respondenci przyznają, że miejscami, gdzie najczęściej piją kawę są: dom (70 proc.), kawiarnia sieciowa (57proc.) oraz miejsce pracy (55 proc.). Klientami kawiarni sieciowych są najczęściej kobiety. Głównym powodem odwiedzania lokalu sieciowego jest najczęściej spotkanie ze znajomymi - tak odpowiedziało 35 proc. ankietowanych.
ZOBACZ W KATALOGU



























































































PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

– Nasze puby mogą uzyskać rentowność już w pierwszym miesiącu działalności. Obroty lokali mogą spokojnie sięgać 300-400 tys. zł – mówi Kamil Przybylski, menedżer ds. rozwoju i franczyzy Przybij Piątaka.
Yurii Hulkevych trzy lata temu otworzył pierwszy w Polsce lokal franczyzowy Lviv Croissants.
PapaGyros startuje z franczyzą. Co ma do zaoferowania franczyzobiorcom?
Legendarny amerykański brand wchodzi do Polski i otwiera rynek dla inwestora z ambicją i kapitałem. Do wzięcia masterfranczyza, która może stać się jedną z największych sieci gastronomicznych w kraju.
Pizzerie są nadal chętnie otwieranym biznesem. Jakie marki franczyzowe działają w tym segmencie rynku?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

– Większość podłóg i drzwi sprzedaje się wraz z usługą montażu, dlatego ekipy montażowe to bardzo ważna część mojego biznesu – mówi Radosław Chabowski, franczyzobiorca DDD Dobre Dla Domu.
Najlepsze rozwiązania rodzą się z potrzeby. Nie inaczej było w przypadku robota Fidi. Polskie rozwiązanie ma szansę podbić międzynarodowy rynek medyczny.
Northgate Logistics notuje szybki przyrost sieci i nie zamierza tego zmieniać. W ubiegłym roku otworzyła siedem placówek.
Franczyzę i4-Mobile można połączyć z innym biznesem. A franczyzodawca może nawet pokryć część kosztów inwestycji.
Przedsiębiorcy zbyt nisko wyceniają produkty i usługi ze strachu przed utratą klienta. Tymczasem mądrze skalkulowana cena nie tylko przynosi zyski, lecz także pomaga w budowaniu prestiżu marki.
POPULARNE NA FORUM
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines
Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...
Ile kosztuje McDonald's?
Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali