Open School przez internet

Akademia Open School jest ogólnopolską siecią centrów nauki języków obcych dla dzieci, młodzieży i dorosłych. W skład Open Group wchodzą również: Open Business Academy – wydział szkoleń językowych dla firm, Open Business Translations – ogólnopolskie biuro tłumaczeń dla biznesu oraz Open Kids – szkoła językowa dla dzieci najmłodszych.
- Partner może koncentrować się na biznesie, który w danym momencie przynosi mu najwięcej zysków. Potencjalny franczyzobiorca musi przede wszystkim lubić współpracę z ludźmi oraz mieć predyspozycje do koordynowania kilku projektów jednocześnie - mówi Grzegorz Nowakowski, dyrektor sieci Akademii Językowej Open School.
Wśród partnerów firmy znajdują się przedsiębiorcy z Piaseczna, Szczecina, Środa Wlkp., Tychów i Warszawy. Pierwszy franczyzobiorca Open School, który otworzył placówkę edukacyjną w Pruszkowie, do tej pory prowadzi biznes we współpracy z siecią. Z kolei Piotr Białecki od września 2012 roku prowadzi w Poznaniu swoją akademię językową pod logo Open School.
– Nie posiadam wykształcenia filologicznego, ale posługuję się trzema językami, więc wiem jak z punktu widzenia klienta powinien wyglądać kurs językowy. Wynajmowana siedziba mojej poznańskiej placówki znajduje się przy największym węźle komunikacyjnym miasta. Zatrudniam 20 lektorów – mówi franczyzobiorca.
Wykładowcy Open School oraz Open Business Academy prowadzą kursy językowe za pośrednictwem połączenia internetu. Usługa sprawdza się w przypadku klientów indywidualnych oraz firm posiadających rozproszone struktury lub zatrudniających osoby często podróżujące. - Nie ma wtedy konieczności rezerwowania sali konferencyjnej na zajęcia w swojej siedzibie - dodaje menedżer.
Również właściciel szkoły nie musi rezerwować sali lekcyjnej, dzięki czemu w tym samym czasie moga się w niej odbywać inne zajęcia.
Wysokość inwestycji w Akademię Językową Open School uzależniona jest od wybranego zakresu działania, wielkości planowanej szkoły oraz miasta, w którym ma działać. Przykładowo w mieście zamieszkałym przez 150 tys. mieszkańców trzeba liczyć się z wydatkiem 45-60 tys. zł, z czego 8-12 tys. zł zazwyczaj pochłania remont lokalu. Okres zwrotu z inwestycji przedstawiciele sieci szacują na 1,5-2,5 roku. W sieci działa aktualnie 12 szkół.
– Pomagamy partnerom w znalezieniu lokalizacji na siedzibę akademii, aranżacji szkoły, zatrudnieniu pracowników, opracowaniu kampanii marketingowej, zapewniamy szkolenia dla właściciela i personelu szkoły – wylicza Grzegorz Nowakowski.
Franczyzodawca umożliwa też stopniowe rozwijanie biznesu. Franczyzobiorca może zacząć od prowadzenia szkoleń i tłumaczeń dla firm a dopiero z czasem uruchomić stacjonarną szkołę. To znacznie obniża koszty inwestycji potrzebne na start – wystarczy posiadać do dyspozycji 5 tys. zł.
Dawca licencji udziela partnerom wsparcia w postaci usług grafika, projektanta wnętrz, firmy reklamowej i doradców PR. Franczyzobiorcy Akademii Open School mogą korzystać z rabatów na podręczniki i inne materiały dydaktyczne oraz specjalistyczne oprogramowanie do prowadzenia szkoły językowej. Przysługuje im również opieka doświadczonego konsultanta, który doradza dyrektorowi oddziału w każdym aspekcie prowadzenia działalności.
- Ponadto regularnie w czasie trwania działalności prosimy naszych partnerów o dostarczanie danych statystycznych dotyczących kursantów, na podstawie których opracowujemy kolejne kampanie marketingowe oraz plany rozwojowe - dodaje dyrektor.
ZOBACZ W KATALOGU




























PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Justyna Pryszcz zrezygnowała z etatu i w kilka miesięcy uruchomiła szkołę językową La Mancha. Co sprawiło, że się odważyła – i jak wygląda teraz jej życie?
– Dzikie Pląsy to spójna marka, będąca kompleksową odpowiedzią na zapotrzebowanie współczesnego rodzica – mówi Dorota Kurkowska, dyrektor ds. franczyzy marki Dzikie Pląsy.
Właścicielka Speaky Frog postawiła na własną metodę nauki angielskiego, która uwzględnia potrzeby dzieci z dysleksją, dysgrafią, ADHD i w spektrum autyzmu. Jak jej poszło?
Właścicielka kameralnej szkoły języka angielskiego Speaky Frog chce się podzielić swoim konceptem. Co oferuje?
– Wystarczy 5 tys. zł na opłatę franczyzową i około 10 tys. zł na wynajem i wyposażenie lokalu, aby otworzyć szkołę językową – mówi Katarzyna Albecka, właścicielka Speaky Frog.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

O tym, dlaczego Xtreme Fitness Gyms stawia na wolnostojące kluby, opowiada Filip Puchalski, Commercial Director marki.
Zabezpieczenie antykorozyjne pojazdów to praca, przy której trzeba się napocić, ale nagrodą są wysokie marże. Jak wejść w ten biznes?
Iwona Korneluk 15 lat temu otworzyła swój pierwszy sklep pod szyldem Moodo. Jak jej się współpracuje z marką?
Przejście z pracy na etacie do prowadzenia własnej działalności to decyzja wymagająca odwagi. Kasper Serafiński, właściciel sklepu Powered by Kramp, długo zastanawiał się, czy jest gotowy.
Homla chce powiększyć swoją sieć. Szuka franczyzobiorców zainteresowanych otwarciem sklepu marki w miastach powyżej 30 tys. mieszkańców.
POPULARNE NA FORUM
Żłobek
Hej! Chciałabym otworzyć żłobek- macie doświadczenia z jakąś franczyzą? Może jest tutaj jakis właściciel, który zechciałby ze mną porozmawiać nt. opłacalności...
Praca licencjacja - franczyza McDonald's
Piszę pracę licencjacką na temat franczyzy jako formy prowadzenia działalności gospodarczej na przykładzie McDonald 's. Bardzo proszę o wypełnienie ankiety...
Akademia Bystrzaka
Podłączam się do pytania.
Akademia Bystrzaka
Witam serdecznie Zastanawiam się nad Akademia Bystrzaka. Macie jakieś doświadczenia?
Wirtualna Asystentka?
Moja siostra i jest bardzo zadowolona. Z tego co wiem to swój poczatek miała po kursie Poli Sobczyk z Barand Assist. I potem zaangażowała się w to całkowicie i dziś...
Wirtualna Asystentka?
Czy ktoś może pracuje jako WA i może podzielić się opinią? Zastanawiam się nad taką pracą. Znalazłam kilka kursów od Poli Sobczyk właśnie dla Asystentek i wygląda...
Czy warto zainwestować w szkołę językową?
Moim zdaniem warto. Jestem pewien, że znajomość języka angielskiego na pewno ci się przyda w przyszłości. Znając jakiś język obcy możesz też starać się o lepszą...
Z korepetytora na dyrektora
Fajny artykuł o ciekawej historii. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny i na pewno jest na to zapotrzebowanie. Sama chodziłam na korepetycje z matmy, więc...