KOKU Sushi z przemyślaną strategią
Wbrew obiegowej opinii nie wszystkie restauracje narzekają na obroty.
– Mijający rok był dla naszej sieci rekordowy pod względem sprzedaży – informuje Urszula Olechno, CEO KOKU Sushi. – Z jednej strony to wynik całkowitego odblokowania gastronomii po pandemii, z drugiej otwarcia przez nas kolejnych restauracji oraz wdrożenia nowego menu, dokładnie przeanalizowanego pod względem food costów. Najbliższe miesiące z pewnością upłyną pod znakiem wzrostów cen mediów i towarów, co będzie skutkowało tym, że przetrwają najsilniejsze podmioty. Duże franczyzy, takie jak KOKU Sushi bronią się, tworząc grupy zakupowe. Działamy na sporej skali, więc negocjujemy atrakcyjne ceny ze współpracującymi z nami dostawcami. Dzięki temu jesteśmy w stanie w znaczący sposób zniwelować różnicę w kosztach, jaką powoduje inflacja.
Kompleksowa strategia
Marka podeszła kompleksowo do problemu rosnących cen, tak, aby skorzystali na tym wszyscy franczyzobiorcy.
– Na początku poddaliśmy analizie wszystkie aspekty działalności sieci – od umów z dostawcami, przez organizację pracy poszczególnych lokali, po food costy. W ten sposób rozpoznaliśmy obszary, w których możemy szukać oszczędności, bez uszczerbku na jakości serwowanych potraw oraz bez radykalnego podnoszenia cen dla klientów końcowych – wyjaśnia Urszula Olechno.
Sieć zawarła nowe, korzystne umowy z kontrahentami, którzy zapewnili ciągłość dostaw dla wszystkich restauracji.
– Jako duża sieć mamy możliwość negocjacji lepszych warunków, na czym korzystają poszczególni franczyzobiorcy. Wypracowaliśmy też rozwiązania związane z opłacalnością pracy kucharzy, kelnerów i dostawców, i dostosowaliśmy grafiki do natężenia ruchu w danych godzinach. Rekomendujemy ponadto zakup nowoczesnych urządzeń, które usprawniają pracę kuchni i w dłuższej perspektywie przynoszą znaczne oszczędności dla właścicieli – wylicza Urszula Olechno.
Kolejną sprawą były wspomniane food costy. Na początku września ub. r. w KOKO Sushi zadebiutowała nowa karta, uwzględniająca składniki, których rynek cechuje się dużą stabilnością.
– Postawiliśmy na nowe gatunki ryb oraz dania mięsne, charakterystyczne dla kuchni azjatyckiej. Dzięki temu nasi goście nie odczuli wzrostu cen potraw, a karta stała się bardziej uniwersalna i przyciąga nowych konsumentów – wyjaśnia Urszula Olechno.
CEO KOKU Sushi podkreśla, że kuchnia sushi nie jest energochłonna, więc podwyżki w tym zakresie nie są tak mocno odczuwalne. Sushi opiera się na surowych, świeżych składnikach lub poddanych minimalnej obróbce termicznej. Nie ma mowy o długim gotowaniu, smażeniu czy pieczeniu. Dzięki temu siłą rzeczy rachunki właścicieli są niższe w porównaniu do innych restauracji.
Oferta franczyzowa
W ramach marki KOKU Sushi działa 48 lokali w całej Polsce. W 2022 roku sieć powiększyła się o osiem nowych punktów.
– Obecnie mamy cztery lokale w trakcie remontów i kolejne zapytania o współpracę. To pokazuje, że w dobie zbliżającego się kryzysu ludzie nie chcą trzymać pieniędzy w bankach, a starają się je inwestować w sprawdzone rozwiązania – dodaje Urszula Olechno. – Dlatego pracujemy teraz nad nowymi formatami i kolejnymi strategiami marketingowymi na trudne czasy.
Marka oferuje trzy modele współpracy, które uzupełniają się wzajemnie. To standardowa restauracja KOKU Sushi, restauracja premium – czyli o podwyższonym standardzie oraz point – działający wyłącznie w sektorze delivery. W przypadku standardowej restauracji inwestycja wynosi ok. 120 tys. zł, plus koszty remontu. Miesięczna opłata franczyzowa to 2,5 tys. zł. Otwierając restaurację premium trzeba się liczyć z inwestycją rzędu 300 tys. zł (plus koszty remontu). Opłata franczyzowa to 3 tys. zł. Najtańszy w inwestycji jest point – ok. 40 tys. zł plus remont. Miesięczna opłata franczyzowa to 2 tys. zł.
KOKU Sushi można otwierać w miastach liczących już od kilkunastu tysięcy mieszkańców.
– Partnerzy są objęci wsparciem na każdym etapie otwierania restauracji. Oferujemy pomoc w poszukiwaniu lokalizacji, projekt, wytyczne co do wyposażenia. Dodatkowo każdy przechodzi szkolenie z zarządzania lokalem, współpracy we franczyzie i realizacji działań marketingowych. Kucharze i obsługa kelnerska także są objęci miesięcznym szkoleniem. Franczyzobiorcy mają do dyspozycji szczegółowy podręcznik operacyjny, instrukcje BHP – wylicza Urszula Olechno. – Dodatkowo wszystkie restauracje sieci tworzą wspólny koszyk zakupowy i korzystają ze sprawdzonych dostawców. Mamy także jeden system sprzedaży i szereg rozwiązań IT. Gwarantujemy ponadto udział w działaniach marketingowych i akcjach promocyjnych. Biznes z KOKU Sushi jest stabilny, co potwierdza fakt, że podczas pandemii nie zamknął się żaden lokal. Opracowany przez nas model pozwala franczyzobiorcom na szybki rozwój, dlatego wielu z nich decyduje się na otwieranie kolejnych restauracji pod naszym szyldem.
WIZYTÓWKA KOKU SUSHI
Sieć restauracji sushi.
- 48 lokali
- 3 modele współpracy
- koszt inwestycji zależny od wybranego modelu

PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Zostaw etat, postaw na siebie! Nowy numer „Własny Biznes FRANCHISING” to konkretne pomysły na biznes, sprawdzone modele franczyzowe i inspirujące historie przedsiębiorców.
Popeyes pojawi się w Poznaniu, KOKU Sushi chwali się pierwszym półroczem, a Salad Story odświeża menu. Przegląd tygodnia 13-20 lipca.
W co zainwestować, aby dobrze zarobić – to pytanie nurtuje wielu z nas. Na jakie zarobki mamy szansę we franczyzie?
Moda na sushi wśród Polaków nie przemija. Jak otworzyć własny sushi-bar we franczyzie?
Nowy numer miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING" już w sprzedaży! Sprawdź, jakie pomysły na biznes są opisane w styczniowym wydaniu magazynu.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

O tym, dlaczego Xtreme Fitness Gyms stawia na wolnostojące kluby, opowiada Filip Puchalski, Commercial Director marki.
Iwona Korneluk 15 lat temu otworzyła swój pierwszy sklep pod szyldem Moodo. Jak jej się współpracuje z marką?
O wygodę i dyskrecję najłatwiej na własnym podwórku. Dlatego Laser On The Way szybko zyskuje zwolenników. Na czym polega ten koncept?
Homla chce powiększyć swoją sieć. Szuka franczyzobiorców zainteresowanych otwarciem sklepu marki w miastach powyżej 30 tys. mieszkańców.
Przejście z pracy na etacie do prowadzenia własnej działalności to decyzja wymagająca odwagi. Kasper Serafiński, właściciel sklepu Powered by Kramp, długo zastanawiał się, czy jest gotowy.
POPULARNE NA FORUM
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines
Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...
Ile kosztuje McDonald's?
Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali