Franczyza Cukierni Sowa
Cukiernia Sowa to polska firma rodzinna, z tradycją sięgającą 1946 roku. To wtedy w Bydgoszczy powstał zakład piekarniczy, skupiający się głównie na produkcji i sprzedaży pieczywa i zatrudniający zaledwie kilku pracowników. Dziś firmę prowadzi już trzecie pokolenie rodziny, zatrudniając ponad tysiąc pracowników i tworząc sieć cukierni w Polsce i zagranicą.
– W ofercie Cukierni Sowa, oprócz tradycyjnych wypieków, czyli ciast i tortów, mamy dzisiaj galanterię czekoladową oraz rzemieślnicze lody, a także własną mieszankę kawy – mówi Michał Sowa, członek zarządu Cukierni Sowa. – We wszystkich produktach stawiamy na dobre jakościowo składniki i niebanalny smak, który nie ma sobie równych. Cały czas jesteśmy też otwarci na potrzeby klientów.
Od niedawna oferta poszerzyła się o wytrawne produkty – sałatki i kanapki. W sprzedaży są też m.in. dania na wynos, jak zupy czy pierogi oraz konfitury i powidła.
Plan na otwarcia
Aktualnie sieć Cukierni Sowa liczy 38 lokali własnych oraz 129 franczyzowych.
– Nie mamy jeszcze cukierni w województwach małopolskim, opolskim oraz podkarpackim, ale zakładamy że to kwestia czasu, kiedy również tam otworzymy lokale – dodaje Michał Sowa. – Naszym celem na najbliższe miesiące jest Kraków, a także miasta w których już jesteśmy, ale widzimy tam potencjał na kolejne cukiernie.
Większość cukierni działa w miastach liczących powyżej 50 tys. mieszkańców. Jednak wraz z rozbudową sieci lokale otwierają się także w miasteczkach gminnych, czy też satelickich dużych aglomeracji. Marka wybiera różne lokalizacje: w centrach miast, na osiedlach, w centrach i parkach handlowych.
– Jesteśmy otwarci na każdą propozycję lokalizacji, ostatecznie liczy się potencjał handlowy danego miejsca – zaznacza Michał Sowa.
Zalecana powierzchnia lokalu to 100-150 m2, choć w sieci działają i mniejsze (od 50 m2), i większe (do 250 m2). Franczyzodawca przywiązuje też wagę do dostępności miejsc parkingowych w pobliżu, możliwości zaaranżowania ogródka kawiarnianego na zewnątrz czy odpowiedniej wielkości witryny.
Wszystkie lokale aranżowane są według tego samego wzorca, w oparciu o księgę standardów wizualnych. Każda cukiernia ma charakterystyczny podział na strefę sprzedaży oraz strefę konsumpcji. Większość lokali to cukiernie połączone z kawiarnią. Franczyzodawca szacuje koszy inwestycji na poziomie 700 tys. zł-1,2 mln zł. Główne wydatki to wyposażenie części sprzedażowej w lady i witryny gastronomiczne, kawiarni w specjalistyczny sprzęt, meble i oczywiście zaplecze. Od pozyskania lokalu do momentu jego otwarcia mija około pół roku.
Wsparcie i i obowiązki
Idealnym kandydatem na franczyzobiorcę będzie osoba z doświadczeniem branżowym, ale nie jest to warunek konieczny.
– Dla każdego potencjalnego partnera prowadzimy szereg szkoleń wprowadzających, udostępniamy know-how firmy, mamy zespół doświadczonych specjalistów koordynujący pracę licencjobiorców i codziennie służący wsparciem – zapewnia Michał Sowa.
Wsparcie nie ogranicza się wyłącznie do szkoleń. Centrala pomaga już na etapie poszukiwania i opiniowania lokalizacji, udostępnia standardy do wykonania projektu oraz architektów i wykonawców, z którymi współpracuje sieć. Generalnie cały proces przygotowywania lokalu i uruchamiania biznesu odbywa się pod nadzorem centrali.
Produkcja pieczywa i ciast odbywa się w centrali w Bydgoszczy. Jest też filia zakładu produkcyjnego w Warszawie, ale w bardzo ograniczonym zakresie produktów.
– W tym miejscu musimy zwrócić uwagę, że rozwój sieci Cukierni Sowa jest bardzo mocno związany z możliwościami logistycznymi i kosztami z tym związanymi – podkreśla Michał Sowa. – Nasze dostawy do cukierni odbywają się w większości przypadków od czterech do sześciu razy w tygodniu, a za transport odpowiadają franczyzobiorcy. To w ich gestii leży zakup lub leasing auta dostawczego typu chłodnia, według wytycznych centrali.
Nie ma opłaty za przystąpienie do sieci, ani miesięcznych opłat franczyzowych. A jak szybko placówki stają się rentowne, czyli zaczynają zarabiać na koszty stałe?
– Wszystko zależy od lokalizacji – informuje Michał Sowa. – Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak szybko lokale staną się rentowne, ale możemy powiedzieć, że najlepsze już po 2-3 miesiącach od otwarcia osiągają zyski. Każdy region Polski ma inną specyfikę i niektóre cukiernie potrzebują więcej czasu, aby osiągnąć satysfakcjonującą liczbę paragonów.
WIYTÓWKA CUKIERNI SOWA
Polska sieć cukierni.
- 38 lokali własnych, 129 franczyzowych
- kwota inwestycji: 700 tys.zł-1,2 mln zł
Michał Sowa, członek zarządu Cukierni Sowa / "Nie mamy jeszcze cukierni w województwach małopolskim, opolskim oraz podkarpackim, ale zakładamy że to kwestia czasu". ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Pizza z Wielkiej Brytanii wchodzi do Polski
/05.12.2025
The Real Pizza Company działa już w Wielkiej Brytanii i Indiach, a teraz chce wejść na polski rynek.
W tym roku Chinkalnia otworzyła trzy restauracje w Polsce, a jeszcze w grudniu uruchomi lokal na śródziemnomorskiej wyspie.
Japońska kuchnia to nie tylko sushi. W lokalach Doskoi zjemy wiele tradycyjnych dań z Kraju Kwitnącej Wiśni, a przy okazji znajdziemy pomysł na biznes.
Sieć pizzerii Gruby Benek otworzyła nowy lokal na bydgoskich Jachcicach. Pierwszy dzień działalności przyniósł duże zainteresowanie klientów i jeden z najlepszych wyników otwarcia w historii marki.
KawoWiniarnia to nowy franczyzowy koncept restauracyjny, który wyróżnia się bogatą kartą kaw i wina. Czy ma szansę na sukces?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Biznes na szkle, nie na plastiku
/14.12.2025
– Rosnące zainteresowanie napojami w szklanych butelkach tworzy nowe możliwości zarabiania w naszej branży – mówi Maciej Wojciechowski, dyrektor ds. rozwoju sieci Unikat.
Sport to zdrowie. A czy zajęcia sportowe dla dzieci to dobry sposób na biznes? Franczyzodawca Akademii Młodych Sportowców przekonuje, że tak.
Według Alior Banku przedsiębiorczość to najważniejsza cecha franczyzobiorcy bankowego.
Rozważasz otwarcie firmy? Zrób sobie prezent na święta i zasubskrybuj magazyn "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
POPULARNE NA FORUM
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines
Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...
Ile kosztuje McDonald's?
Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali