Na zwrot z inwestycji nie trzeba długo czekać. Przy tańszych formatach może to być nawet trzy miesiące.
Gerald Tomasik, franczyzodawca marki Chop Chop
Niedziela
24.12.2017
Polacy dużo podróżują, poznają nowe smaki, chcieliby je później odnaleźć też w Polsce – mówi Gerald Tomasik, franczyzodawca Chop Chop Lody Tajskie.
 

Skąd pomysł wprowadzenia tajskich lodów na polski rynek?
Razem z narzeczoną przywieźliśmy ten pomysł z naszej podróży po Tajlandii. Lody tajskie powstają w obecności klientów. Mają formę nie kulek – jak tradycyjne polskie lody – ale rolek, których smaki można samemu komponować, dodając np. różne owoce, słodkie dodatki etc. Bardzo nam smakowały i zaczęliśmy zastanawiać się, czemu nie ma takich w Polsce. Postanowiliśmy sprowadzić je nad Wisłę. Poznaliśmy tajniki produkcji, sprowadziliśmy maszyny, opracowaliśmy własne receptury. Gdy zaczynaliśmy, byliśmy jednymi z pierwszych w Polsce, a pierwszymi w Warszawie, z taką ofertą. Jako pierwsi z „branży” rozpoczęliśmy rozwój konceptu we franczyzie.

Jakie formy współpracy proponujecie franczyzobiorcom?
Lodziarnie można otwierać w czterech formatach. Pierwszy to ice bike, który kosztuje ok. 25 tys. zł. Kolejny to PopUp kontener, za który trzeba zapłacić ok. 40 tys. zł. Wyspa handlowa wiąże się natomiast z wydatkami rzędu 45-50 tys. zł. Ostatnią z możliwości jest lodziarnia stacjonarna, przy której kwota inwestycji zaczyna się od 50 tys. zł przy lokalu wielkości 30 m2 (są to koszty wyposażenia, należy do nich doliczyć wydatki na remont i adaptację). Nie mam opłaty za przystąpienie do sieci. Franczyzobiorcy zaopatrują się u nas w bazę do produkcji lodów. Przechodzą szkolenie z ich przygotowywania. Opłata franczyzowa wynosi 600 zł miesięcznie. W przypadku punktów sezonowych jest pobierana tylko w okresie ich działalności. Szukamy franczyzobiorców w miastach liczących powyżej 20 tys. mieszkańców oraz miejscowościach turystycznych. Na zwrot z inwestycji nie trzeba długo czekać. Przy tańszych formatach może to być nawet trzy miesiące.

Nie obawia się pan, że tajskie lody to tylko chwilowa moda?
Nie mam takich lęków. Polacy dużo podróżują, poznają nowe smaki, chcieliby je później odnaleźć też w Polsce. Jednocześnie nasze lody wpisują się w coraz popularniejszy nurt kuchni opartej na naturalnych produktach, bo właśnie z takich są robione.

Rozmawiała Monika Wojniak-Żyłowska


POPULARNE NA FORUM

Biznes, który bije rekordy

Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.

1 wypowiedzi
ostatnia 15.10.2024
Biesiadowo

Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50

1 wypowiedzi
ostatnia 29.01.2024
Kawiarnie Cafe Nescafe

Nie chciałabym tej franczyzy

6 wypowiedzi
ostatnia 29.04.2023
McDonalds opinie o franczyzie

Ja bym pomyślała o tej franczyzie

3 wypowiedzi
ostatnia 29.04.2023
Doświadczenia z Bafra Kebab

Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...

1 wypowiedzi
ostatnia 25.04.2023
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż

Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...

1 wypowiedzi
ostatnia 06.03.2023
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines

Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...

1 wypowiedzi
ostatnia 02.02.2023
Ile kosztuje McDonald's?

Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali

1 wypowiedzi
ostatnia 24.12.2022